Walentynki

Walentynkowa strona Glówna

W kalendarzu dni jest wiele
Na czerwono malowanych
Lecz z dni owych, najczerwienszy
To dzien wszystkich zakochanych.

W tym dniu serca razniej bija
Pelnia szczescia i czulosci
Nikt nie kryje uczuc, wzruszen
I nie wstydzi sie milosci.

Kazda z osób w Walentynki
Do sekretnych wyznan skora
Bo w serduszku sie odzywa
Tajemniczy glos Amora.

Mile wtedy sa prezenty
Wiele zyczen, usmiech z rana
Kwiaty, serca, komplementy
I przy swiecach lyk szampana.

Szkoda, ze na gesty takie
Nie stac ludzi dnia kazdego
Ze musimy ciagle czekac
Na zyczliwosc Walentego.

Mimo wszystko, zycze jednak
Wszystkim Panom, kazdej Pani
By kochali przez rok caly
Czujac, ze sa tez kochani.

A na koniec krzykne glosno
Az poleca ze scian tynki
Wiwat, wiwat zakochani
Niechaj zyja Walentynki.

Wiersz Walentynki, Autor Custani, luty 2005

Walentynki to swieto zakochanych, kochanych, kochajacych, podkochujacych sie, kochliwych, palajacych sympatia ...
Poczatki walentynek siegaja sredniowiecza, a wywodza sie z Anglii. Jego patron, czyli Sw. Walenty, byl biskupem rzymskim, który mial moc uzdrawiania chorych. Tak przynajmniej mówi legenda.
Przodkiem tego swieta w Polsce byly "Kupaly". W tym czasie panny na wydaniu, aby zwrócic uwage kawalerów stosowaly magiczne sposoby np. wrzucaly im do herbaty kostke cukru, która wczesniej przez 9 dni nosily pod pacha ;-)
Walentynki szczególnie sprzyjaja nieszczesliwie lub niefortunnie zakochanym, którym brakuje odwagi lub nie potrafia wyznac swoich uczuc. W Polsce Walentynki obchodzone sa zaledwie od kilku lat. Obchodzi je kazdy bez wzgledu na to, ile ma lat i jakiej jest plci. Walentynkowe wyznanie mozna ukradkiem wlozyc do kieszeni, wsunac do skrzynki lub wyslac poczta.

Otrzymuja je najczesciej osoby, które darzymy cieplym uczuciem,
czyli np. przyjaciele (przyjaciólki :-) ,
absolwenci (absolwentki :-), koledzy (kolezanki ;-)),
winni (niwinni ;-)),
listonosz (listonoszki ;-))
czy sasiedzi (sasiadki :-).